Informacje z życia Kościoła Z życia Kościoła Życie parafii

“MAKI” PRZEBACZENIE W AUSCHWITZ – 27 października o godz. 19:00 będzie spotkanie z autorem niezwykłej książki Pawłem Piotrem Pietrzakiem

Książkę już można kupić w naszym sklepiku parafialnym.

“Maki” to historia, która powstała w odpowiedzi na moje spotkanie z byłą esesmanką oraz byłym więźniem niemieckiego, nazistowskiego obozu śmierci i zagłady Auschwitz-Birkenau. Historia zaczęła się wiele lat temu kiedy to spotkałem Anielę. Opowiedziała mi, jak pracowała w fabryce śmierci i spotkała młodego Żyda, który obdarzał przebaczeniem i miłością nie tylko swoich współwięźniów ale i oprawców. Po kilku latach poznałem Eryka, który po ucieczce z Rzezi Wołyńskiej wziął udział w Powstaniu Warszawskim. Tam został złapany i osadzony w obozie koncentracyjnym. Również poznał tego świętego człowieka „który kochał tak jak gdyby sam Chrystus go tego nauczył” (fragment wyznania Anieli). Moryc, bo tak miał na imię ów Syn Abrahama przez trzy i pół roku osadzenia za drutami szukał nadziei w beznadziei, życia w śmierci, dobra w bestialstwie. Wszystko, czego poszukiwał znalazł z pomocą Najwyższego i to sprawiło, że pomimo zniewolenia był prawdziwie wolny.
Swoją drogę przebaczenia i wręcz heroicznej miłości do nieprzyjaciół i oprawców spisał w pamiętnikach. Eryk posiadał te zapiski. Miałem zaszczyt czytać je oraz rozmawiać z naocznym świadkiem świętości młodego Chasyda z podkrakowskiego Pobiednika Wielkiego. Jego postawa pomogła wielu więźniom przebaczyć krzywdy zaznane w czasie wojny. Jego miłość była uwalniająca dla Aniel, która sama stwierdziła: „Przebaczyłam sobie bo i mi przebaczono. Prosiłam o przebaczenie, bo doświadczyłam miłości człowieka, którego życie miałam w swoim ręku i w każdej chwili mogłam je odebrać”. Na pogrzebie Anieli widziałem kilku byłych więźniów obozów śmierci, otwarcie opowiadali o tym jak ta, która siała postrach, na kolanach prosiła o przebaczenie. Po wojnie Eryk odnalazł człowieka, który zamordował jego rodzinę w „Krwawą Niedzielę” 11 lipca 1943 roku. Przebaczył temu, który w nieludzki sposób odebrał życie jego Żonie i Dzieciom. Ja sam, po doświadczeniu poznania „Morycowych pamiętników” z łaski Chrystusa przebaczyłem człowiekowi, który uczynił z mego życia Auschwitz-Birkenau.
Przebaczenie jest relacją, która nijak ma się do zapomnienia czy usprawiedliwienia, relacją opartą na miłości, w której przeszłość nie plami teraźniejszości. Przebaczenie jest łaską, której fundamentem jest Duch Święty. Miłość jest największym, a zarazem najmocniejszym egzorcyzmem i najpiękniejszym fundamentem duchowości każdego człowieka. Bez miłości nie zaistnielibyśmy.
Serce człowieka jest jak drogocenne filiżanka, jaka została potłuczona, ale potem poklejona, jednak nosząca ślady ciężkich doświadczeń. Chrystus Jezus nie jest rzemieślnikiem jest Stwórcą. Nie skleja twojego popękanego i poranionego serca, On daje nowe serce z ciała. To jest właśnie trwały owoc prawdziwego przebaczenia – Życie.
“Maki” nie są tylko narracją opisującą kaźnie obozowego piekła. “Maki” są doświadczeniem przebaczenia i miłości wobec tych, którzy to zło generują. To opowieść o każdym z nas. Każdy człowiek przeżywa swoją śmierć, swoje zniewolenie, swój głód. Nie chcę w żadnym stopniu umniejszać czy przyrównywać naszego życia do największego zła, jakie wydarzyło się z ludzkiej ręki w historii świata. Książka ma pomóc zobaczyć, że z największej śmierci Najwyższy potrafi wyprowadzić Życie. Dlatego każdy, bardzo realistyczny opis obozowej kaźni skomentowany jest przez doświadczenie duchowe głównego narratora prowadzący w prostej linii do miłości i przebaczenia.
“Maki” to doświadczenie Miłości i Świętości, będącej głównym przesłaniem Ewangelii. I choć książka nie jest tekstem chrześcijańskim, bo w swej istocie osadzona jest w duchowości Judaizmu, to mój dobry znajomy (będący człowiekiem, który sam o sobie mówi, że nie ma głębokiej relacji z Kościołem), stwierdził że “Maki” to prawdziwy komentarz do Modlitwy “Ojcze Nasz” – „Przebacz nam nasze winy, jako i my przebaczamy naszym winowajcom”.

autor – Paweł Piotr Pietrzak